środa, 2 sierpnia 2017

Decyzja o wykonaniu rtg

Nasze życie na wsi to oczekiwanie , nic się nie dzieje wyjątkowego.
Brak pewności ile Dosia będzie miała szczeniaków, rozmowa z moim przyjacielem Irkiem, z kochaną i oddaną całym sercem Barbetom , Carmelą, umocniła mnie w podjęciu decyzji o wykonaniu dodatkowego badania rtg , określającego przypuszczalną ilość szczeniaków.
31 lipca podjechałyśmy do znanej lecznicy weterynaryjnej Chiron w Płocku, gdzie przesympatyczna pani weterynarz zrobiła zdjęcia , na których stwierdziła 4/5 kręgosłupy.
Dodatkowo zbadała Dosię, potwierdziła, że to zdrowa, młoda suka i siłami natury z powodzeniem wyda na świat szczeniaki.
Ważne , żebym Dosi nie przeszkadzała, bo natura rządzi się swoimi prawami i suka będzie doskonale wiedzieć , co ma robić w trakcie porodu.
Kamień z serca... tak się martwiłam ,że będzie potrzebna interwencja weterynarza i cesarskie cięcie. Dwa szczeniaki byłyby zbyt duże, by Dosia mogła sama je urodzić.
Z moich dotychczasowych doświadczeń , uwaga: badanie usg jest badaniem stwierdzającym , że suka jest szczenna. Tak do końca nie wiadomo ile będzie szczeniaków!!!
Spokojnie czekamy, mamy już kupioną karmę dla szczeniaków, którą Dosia obchodzi wielkim łukiem , zabawki, kojec, ręczniki i nożyczki.
Kupiłam kolorowe miseczki i kolorowe tasiemki... tęsknię do tych szczeniaków, do zapachu maluchów, pachnących mlekiem mamy, ufnych i ciekawych świata.
Będę pierwsza , którą zobaczą i która będzie ich uczyć miłości nie tylko do ludzi <3 <3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz